Chaos na rynku fotowoltaiki. Nowe przepisy uderzą w prosumentów oraz samorządy.

Na rynku fotowoltaiki możemy zauważyć, że ludzie masowo wycofują się z inwestycji w panele fotowoltaiczne. Eksperci nie mają wątpliwości, spowodowane jest to zapowiadanymi zmianami w prawie odnośnie odnawialnych źródeł energii.

Nowe przepisy. Na czym polega zmiana?

Zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami prosumenci mogą przez 15 lat korzystać z nadwyżek wyprodukowanej energii, co w praktyce oznacza, że mają prąd za darmo. Od 2022 roku nie będzie możliwości wirtualnego magazynowania energii, przez co szacuję się, że zwrot inwestycji nastąpi nie po 7, a dopiero po 13 latach.

W kogo uderzą zmiany w prawie?

Najbardziej pokrzywdzeni zostaną, osoby które planują montaż paneli fotowoltaicznych ponieważ od nowego roku nie będą mogli korzystać z nadwyżki wyprodukowanej energii. Ponieważ wiele osób rezygnuję z inwestycji, którą miało już zaplanowaną, to skutki zmiany prawa odczują również samorządy, które będą musiały płacić kary za niewywiązanie się z dotacji.

“Mieszkańcy przychodzą do nas z informacją, że dowiedzieli się, że po Nowym Roku warunki będą mniej korzystne. W efekcie mamy po kilka rezygnacji w tygodniu z udziału w projekcie. Jedna z osób poprosiła mnie nawet o gwarancje na piśmie, że po 1 stycznia fotowoltaika będzie rozliczana na starych zasadach” – Marcin Kolasa, zastępca burmistrza gminy Nowy Targ.

Zródło: www.money.pl